Rozdział 297 Życzenie się spełniło
Ariana zamarła. Nie odważyła się spojrzeć na Theodore'a. Właściwie chciała stąd wyjść, ale nie mogła.
Chciała również usłyszeć jego odpowiedź.
Jakakolwiek byłaby jego odpowiedź, dobra czy zła, chciała ją usłyszeć. Spędziła pół miesiąca, przygotowując się psychicznie na ten moment.