Rozdział 292 Klatka
Kiedy Theodore mówił z czułością wyznania miłosnego, Ariana nie potrafiła powstrzymać swoich emocji. Prychnęła: „Nie próbuj mnie oszukać. Kiedy ty i Helen weszliście razem do posiadłości, zostaliście sfotografowani. Nie jestem pierwszą osobą, która tu jest, prawda?”
W jej słowach zabrzmiała nuta zazdrości. Chciała być niezależną kobietą, nieobciążoną miłością mężczyzny, ale łagodne słowa Theodore'a zawsze potrafiły ją przekonać.
Nie chciała uwierzyć w nic, co powiedział.