Rozdział 1260 Zawsze tu będę
Po krótkim podzieleniu się informacją Holden przykucnął i wyjął z torby małą tubkę maści.
Nałożył maść na ranę Ariany. Skrzywiła się pod wpływem chłodnego dotyku, a Holden, dmuchając delikatnie, by ogrzać miejsce, zapytał: „Czy to boli?”
„Po prostu zimno” – odpowiedziała Ariana, nie okazując żadnego bólu. Po wszystkim, co przeszła, przyzwyczaiła się do dyskomfortu.