Rozdział 124 Szczury
„Gdzie ona jest?” zapytała Ariana, jej oczy były szeroko otwarte z radości i zaskoczenia.
Sarah przestała płakać i spojrzała na Arianę. „Znaleźli ją?” zapytała z niepokojem.
Wciąż słuchając telefonu, Ariana skinęła głową.
„Gdzie ona jest?” zapytała Ariana, jej oczy były szeroko otwarte z radości i zaskoczenia.
Sarah przestała płakać i spojrzała na Arianę. „Znaleźli ją?” zapytała z niepokojem.
Wciąż słuchając telefonu, Ariana skinęła głową.