Rozdział 1237 Helen
Kiedy Sadie zobaczyła Holdena, poczuła przypływ radości i natychmiast podeszła do niego. Ale gdy tylko zauważyła jego ponure spojrzenie, jej szczęście przerodziło się w niepokój.
Holden wydawał się szczuplejszy i bardziej intensywny. Jego oczy były ciemne i puste, jakby odcinały światło, nadając mu odległy, lodowaty klimat.
Holden jeszcze nic nie powiedział, ale Sadie już zaczęła się wycofywać.