Rozdział 1223 Niewolnik Bestii
Ariana była przerażona; jej nogi zamieniły się w galaretę i osunęła się w klatce. Kiedy próbowała się uspokoić, usłyszała, jak ktoś płacze w pobliżu. Rozejrzała się dookoła i zobaczyła, że nie jest sama. Było wiele klatek, każda wypełniona osobą. Niektóre wyglądały na przestraszone i blade, drżące, podczas gdy inne wydawały się niewzruszone, jakby już przez to przeszły.
Ariana szybko zdała sobie sprawę, co się dzieje.
Wydawało się, że to miejsce wyszło z zamierzchłych czasów, odzwierciedlając stare areny, na których ludzie stawali do walki z dzikimi zwierzętami bez żadnej broni. Ale jak to możliwe? Jak można oczekiwać, że ktoś będzie walczył z dzikimi, głodnymi bestiami gołymi rękami?