Rozdział 339
Wyraz twarzy Michaela pociemniał, gdy zrozumiał, co zostało mu powiedziane. W mgnieniu oka jego płonące spojrzenie przeniosło się na Stevena.
„ Czy pozwoliłem ci tu zostać tylko po to, żebyś naraził swoją siostrę na niebezpieczeństwo?” Głos Michaela był lodowaty. Zbliżając się do Stevena, ten wpadł w panikę, gdyż wyczuł obecność Michaela i jego potężną aurę.
Steven ze strachem spojrzał na mnie, po czym spojrzał na Michaela, który się zbliżał. Potem jeszcze wiele razy z rzędu spoglądał na Michaela.