Rozdział 320
Dopiero w chwilach krytycznych zdaję sobie sprawę, jak ważna jestem dla niego!
Objęłam szyję Michaela ramionami i poczułam się dotknięta. W tym momencie poczułam, że warto spędzić z nim resztę moich dni.
Ronan podążał za nami, a jego wzrok przygasł, gdy zobaczył, jak wtulam się w ramiona Michaela, a na mojej twarzy maluje się szczęście. Wiedziałam, że był przygnębiony, ale chciałam tylko być z Michaelem.