Rozdział 77
Clark mocno trzymał Jordyn w talii, oddając się szaleńczemu wyzwoleniu, jego oczy były ciemne i zamyślone.
Po tym, co wydawało się wiecznością, właśnie wtedy, gdy Jordyn myślała, że zemdleje, Clark w końcu nacisnął na nią po raz ostatni i oboje osiągnęli orgazm.
Kiedy było już po wszystkim, Jordyn miała zamiar podnieść bieliznę, gdy ostry ból przeszył jej brzuch. Jej twarz, która przed chwilą była zarumieniona, zbladła.