Rozdział 502
Spencer miał zamiar dalej przekonywać Damona, ale widząc lodowaty profil Damona, zdał sobie sprawę, że to daremne. Z westchnieniem odwrócił się, by odejść.
Tuż za biurem zauważył Richarda wychodzącego z windy. Zaskoczony, szybko do niego podszedł.
„Panie Sumner, co pana tu niespodziewanie sprowadza?” zapytał.