Rozdział 375
Jednak to już nie miało znaczenia. Wszystko, czego Jordyn chciała, to zostać przy Clarku.
„Kiedy wcześniej rozmawiałam o interesach z panem Durantem, zdarzył się wypadek. Uratowałam mu życie, a on obiecał mi przysługę” – wyjaśniła Jordyn.
Clark zmarszczył brwi. „Dlaczego nie powiedziałeś mi tego wcześniej?”