Rozdział 367
Serce Damona ścisnęło się, gdy pomyślał o obojętności Nyli wobec niego dzisiaj.
Odczuwał wyrzuty sumienia, któremu towarzyszyło przeczucie, że może bezpowrotnie stracić Nylę, jeśli wkrótce nie ustali jasnych granic w relacjach z Rebeccą.
Odsuwając na bok burzliwe myśli, podniósł słuchawkę i wydał polecenie: „Dowiedz się, kim był mężczyzna rozmawiający z Nylą na parkingu dziś rano”.