Rozdział 358
Kiedy Nyla dotarła do laboratorium, jej zmiana właśnie się zaczynała.
Właśnie przebrała się w biały fartuch i weszła do środka, gdy zobaczyła Melody, która siedziała z opuszczoną głową i gorączkowo pisała coś na telefonie, a jej twarz była zarumieniona.
Słysząc kroki, Melody nagle spojrzała w górę. Widząc Nylę, szybko schowała telefon za sobą, wyglądając na nieco winną.