Rozdział 242
Nyla spanikowała i rzuciła się na Clarka. „Oddaj mi mój telefon!”
Clark potknął się do tyłu po jej nagłym ataku, próbując odzyskać równowagę. Złapał ją za rękę i powiedział chłodno: „Przyszedłem tu dzisiaj, żeby omówić z tobą pewną kwestię”.
Nyla wyrwała rękę. „Nie mam z tobą nic do omówienia”.