Rozdział 208
Clark natychmiast się skrzywił. „Dlaczego dowiadujesz się o tym dopiero teraz?!”
Michael, brzmiąc niewinnie, odpowiedział: „Panie Sumner, chciałem to zbadać wcześniej, ale powiedział mi pan, żebym tego nie robił. Postanowiłem to zbadać ponownie dopiero po tym, jak wczoraj wieczorem spotkałem rodziców pani Weir w szpitalu, kiedy poszedłem odwiedzić przyjaciela”.
Zdając sobie sprawę, że był zbyt zły i mógł zareagować zbyt gwałtownie, Clark wziął głęboki oddech. „Od teraz upewnij się, że zbadasz te sprawy tak szybko, jak to możliwe!”