Rozdział 161
Puść!" powiedział Damon.
Patrząc w gniewne oczy Damona, Nyla w końcu poczuła ulgę po przetrwaniu tej próby, a jej oczy zaczerwieniły się. Powoli otworzyła dłoń, odsłaniając krwawy bałagan na dłoni i kawałek szkła w niej osadzony.
Wyraz twarzy Damona pociemniał, gdy ją podniósł i wyszedł.