Rozdział 126
Nyla była chwilowo oszołomiona, zanim spojrzała w dół i spokojnie powiedziała: „Pani Hulle, obawiam się, że nie mogę pani pomóc. Nie jestem blisko wujka Damona”.
Jesteście rodziną. Jak możecie nie być blisko? Pani Nyla, nie jest pani niechętna, żeby mi pomóc, prawda? – zapytała Erin, badając wzrokiem.
Podczas ostatniej wizyty w rezydencji Sumnerów Erin zauważyła coś dziwnego w sposobie, w jaki Damon patrzył na Nylę.