Rozdział 109
Rób jak chcesz, powiedział Damon.
Okej. Wujku Damonie, jesteś zajęty pracą. Jeśli nie musisz, nie marnuj czasu na przychodzenie do mnie, skomentowała Nyla.
Damon uniósł brew, jego spojrzenie badało Nylę. „Czy tak traktujesz kogoś, kto uratował ci życie?” Nyla spojrzała na niego i powiedziała powoli: „To właśnie dlatego, że uratowałeś mi życie, powinnam być bardziej wdzięczna. Nie chcę marnować twojego czasu, kiedy jesteś tak zajęty, wujku Damonie”.