Rozdział 101
„Kim jest ta osoba?”
Wyraz twarzy Nyli zmienił się, gdy rozpoznała głos Jordyn. „To Nyla. Muszę porozmawiać z Clarkiem. Daj mu telefon”.
Z drugiej strony rozległ się lekki śmiech. „Och, Clarko? Jest teraz pod prysznicem i prawdopodobnie nie może odebrać telefonu. Jeśli czegoś pani potrzebuje, pani Jayston, proszę mi po prostu powiedzieć, a ja to przekażę”.