Rozdział 78
Punkt widzenia Drake'a
Mogę zabić Martina tam, gdzie stoi.
Za mną słyszę gorączkowe mamrotanie Betas Bastiena, przypominające innemu Alfie, że szumowiny klęczące przede mną próbują nas rozproszyć, zwrócić przeciwko sobie. Błagają go, żeby zachował spokój, nie reagował, ale ja ledwo to zauważam.