Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1151
  2. Rozdział 1152
  3. Rozdział 1153
  4. Rozdział 1154
  5. Rozdział 1155
  6. Rozdział 1156
  7. Rozdział 1157
  8. Rozdział 1158
  9. Rozdział 1159
  10. Rozdział 1160
  11. Rozdział 1161
  12. Rozdział 1162
  13. Rozdział 1163
  14. Rozdział 1164
  15. Rozdział 1165
  16. Rozdział 1166
  17. Rozdział 1167
  18. Rozdział 1168
  19. Rozdział 1169
  20. Rozdział 1170
  21. Rozdział 1171
  22. Rozdział 1172
  23. Rozdział 1173
  24. Rozdział 1174
  25. Rozdział 1175
  26. Rozdział 1176
  27. Rozdział 1177
  28. Rozdział 1178
  29. Rozdział 1179
  30. Rozdział 1180
  31. Rozdział 1181
  32. Rozdział 1182
  33. Rozdział 1184
  34. Rozdział 1183
  35. Rozdział 1185
  36. Rozdział 1186
  37. Rozdział 1187
  38. Rozdział 1188
  39. Rozdział 1189
  40. Rozdział 1190
  41. Rozdział 1191
  42. Rozdział 1192
  43. Rozdział 1193
  44. Rozdział 1194
  45. Rozdział 1195
  46. Rozdział 1196
  47. Rozdział 1197
  48. Rozdział 1198
  49. Rozdział 1199
  50. Rozdział 1200

Rozdział 7

Wewnątrz oddziału, chorowity Newton od razu poczuł poprawę na widok Alyssy. „Alice, chodź tutaj!”

W następnej sekundzie Alyssa zmieniła swoją osobowość i posłusznie stanęła obok Newtona. „Dziadku, jak się czujesz? Czy boli cię coś w jakimś miejscu?”

„Nawet jeśli boli, czuję się wyleczony po zobaczeniu ciebie”. Newton pociągnął ją za rękę i zapytał zmartwiony: „Alice, ten drań powiedział mi, że jesteście rozwiedzeni. Czy to prawda?”

„Tak. Dziadku, jesteśmy rozwiedzeni.” Rzęsy Alyssy zadrżały, a jej serce poczuło pustkę.

„Ty ślepy draniu! Masz tak wspaniałą żonę, a nie potrafisz jej docenić”. Newton wykorzystał wszystkie swoje siły, żeby wstać i spojrzał gniewnie na Jaspera.

Jasper martwił się stanem Newtona i nie odważył się odezwać pochopnie.

„Dziadku, nie bądź na niego zły. Nie chcę kontynuować tego małżeństwa. Myślę, że lepiej będzie dla nas, jeśli się rozstaniemy”. Alyssa delikatnie go pocieszyła i poklepała po plecach.

Oczy Jaspera zwęziły się , gdy pomyślał: „Ona nie skarży się mojemu dziadkowi ani nie wykorzystuje go do wyładowania swojego gniewu i zemsty. Czy może stosuje nową sztuczkę, aby zwrócić moją uwagę i uratować to małżeństwo? Alice White, co dało ci pewność siebie, by myśleć, że będę tobą zauroczony?”

„Alice, czy skrzywdzono cię podczas pobytu z Beckettami? Czy Sophia źle cię traktowała?” – zapytał Newton z przerażeniem.

„Nie, dziadku. Po prostu nie sądzę, że Jasper i ja pasujemy do siebie. Nie będziemy mieć do siebie żadnych uczuć, więc najlepszym rozwiązaniem będzie rozstanie”.

Smutek zabłysnął w oczach Alyssy. „Nie obwiniaj Jaspera. My też stworzyliśmy kilka dobrych wspomnień przez te trzy lata. To wystarczy. Żadne z nas tego nie żałuje”.

Jasper zmarszczył brwi, a w jego sercu pojawiło się dziwne uczucie. Nie pamiętał, aby dzielił z nią jakieś dobre wspomnienia. Nawet nie dał jej ceremonii ślubnej.

Otrzymali akt ślubu dopiero na prośbę Newtona. Po tym po prostu spakowała swoje rzeczy i przeprowadziła się do Beckettów. Tak po prostu została jego żoną. Czy naprawdę uważała te wspomnienia za dobre? Musiała kłamać.

„Alice, czy to może być moja wina?” Oczy Newtona były pełne łez.

Potem westchnął. „Miałem nadzieję, że będziecie szczęśliwi, więc sparowałem was razem. Nie spodziewałem się, że ten skurwiel okaże się takim łobuzem. Wygląda na to, że cię skrzywdziłem”.

„Nie mów tak. Miłość przemija, a ja odzyskałam wolność. Już przezwyciężyłam ten związek”. Była w nim głęboko zakochana przez 13 lat. Tylko niebiosa wiedziały, jak bolesne było to rozstanie. To było jak żywcem obdarcie ze skóry.

To Jasper był bezduszny. Jeśli nadal będzie próbowała z nim zostać, straci swoją godność. Nie chciała stać się znienawidzoną kobietą, która robi wszystko, by zdobyć choćby najmniejsze uczucie od mężczyzny.

„Ben, przynieś prezent urodzinowy, który przygotowałam dla mojej wnuczki-synowej”.

Ben założył białe rękawiczki, zanim podał delikatne pudełko na biżuterię z czerwonego aksamitu. Kiedy je otworzył, Alyssa zobaczyła w środku szmaragdową bransoletkę. Miała pewne pojęcie o antykach i zdała sobie sprawę, że ten przedmiot musi mieć co najmniej sto lat.

„Dziadku, to należy do babci…” Jasper był w szoku.

„Tak, dałem to twojej babci, kiedy się poznaliśmy. To cenny skarb Beckettów. Przekazał go twój pradziadek”

powiedział Newton patrząc na bransoletkę pod słońcem.

Jego spojrzenie było łagodne, gdy powiedział: „Twoja babcia powiedziała mi to przed śmiercią. To była jej ulubiona biżuteria i miała nadzieję, że dam ją wnuczce, z której byłem zadowolony. Twojej babci tu nie ma, więc dam ją zamiast niej Alice. Tylko ona jest tego godna”.

„Nie, dziadku. To jest za drogie. Ponadto, nie jestem...” Alyssa odrzuciła to.

„Nawet jeśli nie jesteś już z Jasperem, jesteś jedyną wnuczką, którą uznaję”.

Widząc, że odmawia, Newton zachował się uparcie. „Jeśli tego nie weźmiesz, rozwalę to”.

„Nie! Nie!” Alyssa trzymała go za rękę z przerażeniem, jej serce prawie podskoczyło z szoku.

„Wezmę to. Dziękuję, dziadku.”

„To już bardziej pasuje!” Newton był zadowolony i założył ją na jej nadgarstek.

Alys sa miała gładką skórę, więc jej ramię wyglądało jaśniej po założeniu szmaragdowej bransoletki. To był pierwszy raz, kiedy Jasper przyjrzał się jej dłoni i stwierdził, że jest miękka i gładka. Naprawdę wyglądała dobrze z szmaragdową bransoletką.

„Skurwysynu, co dałeś Alicji na urodziny?” – zapytał Newton.

„Dziadku, Jasper... podarowałeś mi niezapomniany prezent.

Jasper zacisnął pięść, a jego usta zbladły. Podarował jej coś – papiery rozwodowe.

„Alice, czy naprawdę nie ma odwrotu między tobą a Jasperem?” Newton nie miał zamiaru się poddać.

„Dziadku…” Alyssa trzymała go za rękę. „Jeśli naprawdę mnie kochasz, powinieneś poprzeć moją decyzję i pozwolić mi żyć tak, jak chcę, prawda?”

„Skoro sprawa doszła do tego punktu, nie mogę powiedzieć nic więcej. Mam tylko jedno życzenie, które mam nadzieję, że spełnisz. Proszę, zostań, aż skończę 80 lat, okej? To tylko za kilka dni”. Newton robił, co mógł, żeby została dłużej.

„Dziadku, to nie jest stosowne”. Jasper zmarszczył brwi i odrzucił ten pomysł.

„Dlaczego to nie jest stosowne? Nie mów mi, że planujesz przyprowadzić tę kobietę na moje urodziny i siłą uczynić ją moją wnuczką-synową! Czy te dwie kobiety myślą, że mogą robić, co chcą, z mężczyznami Beckett? W ich snach!”

Newton uderzył w łóżko ze złością. „Jeśli mnie szanujesz i chcesz, żebym przeżył jeszcze kilka lat, lepiej trzymaj się od niej z daleka. Nigdy jej nie zaakceptuję”.

Poza oddziałem Liana chodziła w panice. Jednocześnie była wściekła.

„Przestań kręcić się w kółko. Przez ciebie kręci mi się w głowie”. Sophia potarła czoło. „Czemu jesteś taka zdenerwowana? Wiesz, co Newton czuje do ciebie. Jest już jedną nogą w grobie i nie będzie w stanie kontrolować Jaspera na długo. Wszystko, co musisz zrobić, to zdobyć serce Jaspera i to wystarczy”.

„Łatwo ci mówić. Ale jeśli Newton nie umrze, nigdy mnie nie zaakceptuje! Jeśli tak jest, nigdy nie będę mogła poślubić Jaspera”. Liana szybko zasłoniła usta po tych słowach, martwiąc się, że ktoś może ją usłyszeć.

„Newton też mnie wtedy nie zaakceptował . I co z tego? Nadal wyszłam za Javiera” – powiedziała Sophia, podziwiając swój manicure.

„Ludzkie serce jest słabe i miękkie. To przecież jego wnuk. Jeśli Jasper nalega na poślubienie cię, myślisz, że naprawdę może go powstrzymać?”

Liana zdała sobie sprawę, że Sophia miała rację i poczuła się znacznie spokojniejsza.

W końcu drzwi do sali się otworzyły i Ben wyprowadził Alyssę i Jaspera.

Po zmianie wyrazu twarzy Liana podeszła do Jaspera kokieteryjnie. Nagle zmrużyła oczy.

Szmaragdowa bransoletka na nadgarstku Alyssy była olśniewająca i nie mogła oderwać od niej wzroku. Była o wiele droższa niż rzekomo rodzinna pamiątka, którą nosiła. Alyssa nie miała jej na sobie, kiedy przybyła, więc Newton musiał jej ją po prostu dać.

Zazdrość wykrzywiła wyraz twarzy Liany. Przyszedł jej do głowy okrutny plan i nagle rzuciła się na Alyssę.

Liana udawała, że skręciła kostkę i ściągnęła szmaragdową bransoletkę z nadgarstka Alyssy, chcąc ją zniszczyć.

Niespodziewanie Alyssa zmrużyła oczy i uniknęła jej. Liana upadła na ziemię, a szmaragdowa bransoleta na jej nadgarstku pękła na pół.

تم النسخ بنجاح!