Rozdział 1175
Alyssa pokręciła głową i odpowiedziała: „Wiem, że robisz to w moim najlepszym interesie”.
Chwilę później Winston usłyszał ciche szlochanie i poczuł, że jego rękaw robi się wilgotny. „Lyse, płaczesz?”
„Tato, tęsknię za Jasperem. Tak bardzo za nim tęsknię...” Minęło trochę czasu, odkąd Alyssa płakała w jego ramionach. Jego oczy zaszły mgłą na ten widok.