Rozdział 1199
Oczy Jaspera zabłysły. Zmarszczył brwi i powiedział: „Nie chcę, żeby jego brudne ręce dotykały mojej kobiety”.
„Ale czy pomyślałeś o konsekwencjach, gdybyś teraz tam poszedł?”
Jako osoba postronna Landon mógł wyraźnie odczytać sytuację. Chciał pomóc utrzymać Jaspera z dala od niebezpieczeństwa.