Rozdział 377 Tęsknota za Nim
Byłoby o wiele lepiej, gdyby towarzyszył jej w zakupach. Chciała, żeby przyszedł.
„Ach... Chcę przyjść. Spróbuję, ale nie mogę się zobowiązać, bo mam kilka ważnych spotkań i mnóstwo kontraktów i umów do przeczytania i podpisania” – powiedział Leonardo, obejmując twarz Sofii dłońmi i głaszcząc jej szczękę opuszką kciuka. „Wszystko w porządku, rozumiem” – odpowiedziała półgłosem.
„Spójrz na mnie, mała dziewczynko. Zabierz ze sobą przyjaciół i kup im coś od nas. Baw się dobrze i rób z nimi zakupy. W ten sposób nie będziesz za mną tęsknić” – powiedział, a ona wiedziała, że chciał ją rozweselić.