Rozdział 37
„Ile z nich ci obiecałem, kochanie?” – zapytał, głaszcząc moje teraz już ogniste ciało.
„Tydzień” – jęknęłam w koce na łóżku. Teraz wiedziałam, co miał na myśli, mówiąc, że nie usiądzie przez tydzień. Ciężko byłoby mi położyć na czymkolwiek mój delikatny tyłek.
„Hmm, nie jestem pewien, czy wytrzymałabyś tydzień” – powiedział, składając chłodne pocałunki na moim gorącym ciele. „Co o tym myślisz?”