Rozdział 196 On traktuje cię inaczej
Wiktoria patrzyła przez okno, aż drzwi oddziału się otworzyły, po czym odzyskała przytomność.
Jeśli się nie mylę, to powinien przyjechać mój drugi wujek.
Odwróciła głowę i spojrzała.
Wiktoria patrzyła przez okno, aż drzwi oddziału się otworzyły, po czym odzyskała przytomność.
Jeśli się nie mylę, to powinien przyjechać mój drugi wujek.
Odwróciła głowę i spojrzała.