Rozdział 112 Wierzę w Ciebie
Tak jak myślała, Aleksander już wiedział.
„Shaoqing jest bardzo zdolny do radzenia sobie z rzeczami. Powinieneś mu zaufać”.
Wiktoria była zaskoczona, gdy Aleksander to powiedział i spojrzała na niego: „Aleksandrze, jest już późno, czy nie musisz dziś iść do firmy?”