Rozdział 71- Jej własność
„ Abigail! Jutro odbędzie się bal charytatywny naszego największego rywala biznesowego. Oboje musimy tam być.” powiedział Hunter, wciąż zajęty swoim laptopem.
„ Czy byłoby w porządku, gdybym jutro pojawił się w biurze później? … Mam na myśli bardziej późno niż zwykle?”
Leżała w łóżku, gotowa do snu, ubrana w jego koszulkę i bawełniane spodenki.