Rozdział 3-Wyznacz ją.
Następnego ranka przygotowała się i wyszła z mieszkania na rozmowę kwalifikacyjną. Obudziła się wcześniej i zrobiła mu naleśniki.
Mam nadzieję, że dostanę tę pracę. Ponieważ teraz mam też odpowiedzialność za Henry'ego. Pomyślała sobie, wkładając gumę do żucia do ust.
Gdy tam dotarła, poczuła, jak narasta w niej rozczarowanie. Chcieli, żeby ktoś zrobił drewniane meble do ich nadchodzących kawiarni. Na to stanowisko potrzebne były kandydatki płci żeńskiej. To była idealna praca dla niej. Projektowała i wykonywała meble ze swoim ojcem od najmłodszych lat.
Znała kilku godnych zaufania stolarzy, którzy mogliby dla niej wykonać najlepsze projekty.
Ale powodem jej niezadowolenia było to, że wszystkie dziewczyny siedzące w poczekalni były lepiej ubrane od niej. Były piękne i rozmawiały o CEO Levisay Company.
„ Chciałabym dostać tę pracę. Słyszałam, że ich CEO jest singlem i jest gorący!” – usłyszała jedna dziewczyna.
„ Tak. Wybrany będzie miał szczęście. No cóż, kto by nienawidził takiej uczty dla oczu?” To była kolejna dziewczyna.
Rozmawiali o CEO, jakby wakat dotyczył CEO Pleaser, a nie dostawcy mebli. Młoda kobieta po trzydziestce dzwoniła do kandydatów po kolei na rozmowę kwalifikacyjną.
Właśnie wtedy ktoś wszedł i usiadł obok niej na pluszowej sofie.
„ Nie dostaniesz tej pracy, kochanie, wiesz? Oferują tu tyle korzyści”. Kiedy Abigail usłyszała znajomy głos, podniosła głowę i zobaczyła Chloe siedzącą tuż obok niej ze złowrogim uśmiechem.
Co to gówno tu robi? Abigail była bez słowa.
„ Co tu robisz?” Nie mogła powstrzymać się od zapytania.
„ Jestem tu dla tej pracy. Wiesz dlaczego?” Przesunęła się blisko ucha, „Będziemy brać ślub za miesiąc”.
Ból przeszył ciało Abigail jak nic. Ale na jej twarzy nie było żadnych emocji. „Powodzenia, Chloe. Cieszę się, że dziewczyna, która nigdy nie sprzątała swoich rzeczy, jest zainteresowana tą pracą”. Abigail obojętnie wzruszyła ramionami.
Wyglądało na to, że Chloe nie skończyła z nią. „Zgadnij co? Dostanę tę pracę. Zastępca kierownika tego projektu meblowego jest przyjacielem Kyle'a. I zapewnił nas, że ta praca należy do mnie”.
Abigail była zniechęcona, ale siedziała tam, mając nadzieję na jakiś cud.
„ Abigail. Nie martw się. Chętnie zatrudnię cię jako jednego ze stolarzy w moim zespole. Ha-ha.”
Na jej twarzy pojawił się sarkastyczny uśmiech, ale Abigail nie dała się ponieść: „Och! Chętnie podejmę się pracy jako twój cieśla, Chloe. Bo beze mnie możesz zostać zwolniona z pracy już pierwszego dnia!”
Zamiast dalej się kłócić, Chloe wzięła lustro i zaczęła poprawiać kolor swoich ust.
Wbrew wszelkim przeciwnościom losu, wydarzyło się najgorsze. Chloe miała rację. Po długim oczekiwaniu kobieta wyszła i ogłosiła: „Wszystkie piękne dziewczyny. Możecie już wracać do domu. Wyznaczyliśmy najbardziej godnego kandydata na to stanowisko”.
Wtedy kobieta zwróciła się do Chloe: „Panno Chloe Mason?”
„ Tak?” Chloe wstała podekscytowana
„ Proszę tędy.” Chloe spojrzała na nią niechętnie, po czym odeszła wraz z tą kobietą.
Dziewczyny siedzące tam zaczęły mamrotać do swoich elfów za utratę okazji spotkania przystojnego CEO.
***
James podał plik Hunterowi Levisayowi: „W tym jest wszystko o Abigail Mason. Ale powiem panu podsumowanie, sir”.
Hunter przeglądał strony, gdy jego asystentka zaczęła mu mówić: „Abigail ma 22 lata. Mieszkała z macochą i siostrą po śmierci ojca. Miała wyjść za mąż za swojego ukochanego z dzieciństwa, ale ją zdradził i znaleziono ją z jej przyrodnią siostrą w bardzo… eee… nieprzyzwoitym stanie.
Para nie tylko ją oszukała, ale także zabrała wszystkie oszczędności, które zgromadzili jako duet. Pani Abigail wynajęła mieszkanie w Dream Galaxy. Ufając swojemu narzeczonemu, oddała mu wyłączne prawo własności. Jest właścicielem konta bankowego, na którym ona oszczędzała pieniądze na ślub. Ale nie chce jej zwrócić pieniędzy.
Kiedyś projektowała meble i zarabiała na ich sprzedaży. Teraz jest tak spłukana, że nie ma wystarczająco dużo pieniędzy, żeby się utrzymać”.
To przypomniało Hunterowi, że dziś rano na wywiad założyła tę samą ołówkową spódnicę , którą miała na sobie wczoraj, kiedy podeszła do niego w barze: „Dlaczego ona nie zacznie znowu sprzedawać mebli?”
„ Panie. To dlatego, że nie ma ani grosza, żeby kupić choćby odrobinę drewna. Nie pozwolił jej zabrać ubrań ani innych rzeczy, kiedy wychodziła z mieszkania.”
Hunter Levisay nie wiedział, jak na to zareagować. Chciał zabić Kyle'a i przyrodnią siostrę gołymi rękami.
„ To nie wszystko, panie Levisay. Były mąż i przyrodnia siostra niedługo wyjdą za mąż. Zamieszkają w tym samym mieszkaniu, w którym pani Abigail Mason poświęciła sporo potu i krwi. Ma też małe biuro, które jest salonem wystawowym mebli drewnianych. Wszystkie meble zaprojektowała pani Abigail Mason.”
Hunter słuchał wszystkich szczegółów, gdy James odchrząknął: „To może pana zainteresować, sir”. Zatrzymał się na chwilę: „Jej historia g****e…”
„ A co z tym?” Hunter podniósł głowę znad akt.
„Było napisane, jak kogoś zamordować, nie zostawiając żadnych dowodów. Jak kogoś zabić, nie będąc podejrzanym. I ostatnie… Czy guma do żucia tłumi głód?”
„ Co?” Hunter, który chciał się zaśmiać na myśl o dwóch pierwszych opcjach, uniósł brwi, po czym usiadł cicho, jakby coś rozważał. „Czy skończyliśmy już z wynajmowaniem dostawcy mebli do kolejnego projektu naszej firmy?”
„ Tak, proszę pana. Jesteśmy. Ale jest w tym coś więcej”. Kiedy Hunter nie skomentował, James dodał: „Nasz asystent menedżera przyjaźni się z tym facetem, Kyle’em, i zatrudnił jego narzeczoną, Chloe, na to stanowisko”.
„ Hm.” Hunter pomyślał przez chwilę, „Czy dałeś ogłoszenie do gazet na stanowisko dyrektora generalnego naszego nadchodzącego programu wzmocnienia pozycji kobiet?”
„ Nie, proszę pana. To będzie zrobione jutro rano.”
„ No to czekaj, James!”
„ Panie?” Polecenie najwyraźniej zszokowało asystenta.
„ Tak. Poczekaj. Przygotuj list z zaproszeniem dla Abigail Mason. I wyślij go jutro na ten adres pocztowy.”
„ Uważaj to za zrobione, panie.”
Hunter zmartwiony spojrzał na zegar ścienny. Abigail powinna już być w domu. Gdzie ona była?