Rozdział 25 - Kuzyn Huntera
Abigail zasługiwała na coś więcej niż małżeństwo kontraktowe. W przypadku małżeństwa kontraktowego dostępnych było wiele kobiet, które były gotowe na zapłatę i seks. Ale ta dziewczyna w jego ramionach zasługiwała na coś o wiele lepszego.
Ktoś o wiele lepszy. Podjęła ten pochopny krok, aby zemścić się na swoim byłym i siostrze. Ale była czymś o wiele więcej. Gdy osiągnie to, o czym oboje tylko marzyli… stanie się to najlepszą zemstą.
Kiedy Abigail się obudziła, był już prawie wieczór. Hunter obejmował ją obiema rękami, a kołdra ją przykryła. Podniosła głowę i zobaczyła, że wpatruje się w sufit. Jakby ją wyczuwając, spojrzał na nią i chwycił ją za brodę. „Głodna?” Zdała sobie sprawę, że leży w łóżku, co oznaczało tylko...