Rozdział 19 - Miłośnik słodyczy.
Abigail nigdy w życiu nie zjadła tyle.
„ Coś jeszcze, signora?” zapytał figlarnie, ale czule. W odpowiedzi po prostu machnęła ręką.
„ Hunter! Jeśli będę jadł w tym tempie, to obawiam się, że nie zmieszczę się w tej wielkiej framudze drzwi twojego biura. Może będziesz musiał poprosić o ciężki sprzęt… wiesz? Jak dźwigi? Żeby mnie stąd wywieźć.”