Rozdział 83 Osiemdziesiąt trzy
Punkt widzenia Loli
Spojrzał na mnie przez to, co wydawało się wiecznością, zanim westchnął i odwrócił wzrok. „Lola, myślałem, że nie będziesz się już w to angażować?” zapytał, pocierając twarz dłonią, a ja się skrzywiłam.
„Powiedziałem, że zamierzam trzymać się z dala od niebezpiecznych części, ale nie powiedziałem, że nie będę pytał o informacje i aktualizacje” – skrzyżowałem ręce na piersi.