Rozdział 295 Strażnik w oknie
Nie mogłam pozwolić Amy zrezygnować z otwarcia schroniska. Obiekt taki jak ten, który Amy chciała otworzyć, był bardzo potrzebny w mieście.
W Denhurst działało tylko kilka małych schronisk, w których można było przenocować, a nie było żadnych innych placówek oferujących szkolenia zawodowe.
Wizją Amy dla osób bezdomnych w naszej społeczności było wspieranie ich, gdy uczyli się, jak stworzyć sobie lepsze życie.