Rozdział 27 Zły raport
Po tym, co wydarzyło się z Victorem poprzedniego dnia, następnego dnia w szkole byłem w kiepskim nastroju. Ale lekcja historii wilkołaków zamieniła mój dzień w koszmar.
Czekałem na zajęcia przez cały poranek. Możliwość przebywania w tym samym pomieszczeniu co William trochę podniosła mnie na duchu. Jednak mój nastrój gwałtownie się pogorszył wkrótce po rozpoczęciu zajęć.
William uśmiechnął się, gdy wszedł do pokoju i zobaczył mnie przy moim zwykłym biurku. Odwzajemniłem uśmiech, gdy usiadł przy biurku po mojej lewej stronie.