Rozdział 39 Konkurencja
„Muszę już iść do domu” – powiedział Victor, gdy wychodziliśmy z salonu. „To był długi dzień. Ale cieszę się, że wszystko układa się dobrze, Daisy”.
„Dziękuję, Victorze” – powiedziałem. „Mam nadzieję, że tobie też się wszystko ułoży”.
I tak właśnie było. Victor był ostatnio dla mnie bardzo pomocny i miły. Gdyby nie był tak samolubnym, bogatym Alfą, może bym go polubiła.