Rozdział 28 Ojciec i syn stają w obronie Patricii
Randy przebiegle przewrócił oczami. Skosztował każdego dania na stole, a potem wypluł wszystko.
„Mięso jest za twarde.”
„Ryba jest zbyt podejrzana.”
Randy przebiegle przewrócił oczami. Skosztował każdego dania na stole, a potem wypluł wszystko.
„Mięso jest za twarde.”
„Ryba jest zbyt podejrzana.”