Rozdział 29 Debbie dostaje to na co zasługuje
Widząc, jak płacze, Randy przytulił jej nogę i również zaczął płakać. Martin poczuł przypływ opiekuńczości wobec Patricii, gdy obserwował ich oboje, płaczących razem.
Gavin był przerażony, jego dłonie pociły się, gdy próbował wyjaśnić: „Martin, w tej sprawie jest nieporozumienie! Patricia i Debbie są moimi córkami. Przyznaję, że faworyzowałem Debbie, ale to z powodu jej złego stanu zdrowia i mojego poczucia winy wobec niej”.
„ Po prostu chciałem ją bardziej zrekompensować. Patricia nie tylko nie rozumie moich dobrych intencji, ale także wielokrotnie rani Debbie. Jestem po prostu tak rozczarowany, dlatego prawie straciłem kontrolę i chciałem ją uderzyć”.