Rozdział 441 Kyle nie może mieć tego, co ja mam
Nagle Leonidas wybuchnął szaleńczym śmiechem.
„Ciekawe, naprawdę interesujące” – powiedział, a jego oczy błyszczały szyderstwem i prowokacją, gdy wpatrywał się w Juliannę. „Początkowo byłem zaniepokojony, ale teraz jestem całkiem zadowolony z tego wyniku”.
Następnie spojrzał na Lilianę, w jego oczach pojawił się błysk pogardy. „Liliana, musimy skutecznie współpracować, aby wygrać ten pojedynek”.