Rozdział 114 Anuluj wszystkie rekomendacje Carmana
„Laura, ty...” Colin zawahał się, zerkając na Laurę z nutką zażenowania. „Może powinniśmy umówić się na spotkanie z Julianną? Mógłbym porozmawiać z nią osobiście. Ten projekt jest kluczowy dla Edwards Group. Ukształtuje przyszłość naszej firmy”.
Laura zatrzymała się, patrząc na Colina ze zdziwieniem. „Co ty właśnie powiedziałeś?”
Colin z trudem znajdował słowa. Rozmyślając o minionych wydarzeniach, zaczął rozważać swoje poprzednie działania wobec Julianny.