Rozdział 86 Chciwość to twoje imię, kobieto!
Chu Feng czuł się trochę bezradny, ale uznał, że skoro jest mężczyzną, to weźmie na siebie winę.
Yun Muqing w końcu przestała płakać po chwili. Wydawało się, że jej łzy zaraz wyschną.
Wyglądała na skrzywdzoną, niewinną i godną współczucia, a jej czerwone oczy wzbudzały współczucie u innych ludzi.