Rozdział 32 Czy to uczciwe?
„ Miałeś rację, że okaleczyłeś mi nogę, panie Chu. Ja, Ma Jun, uważam to za sprawiedliwą i uczciwą karę.”
Chu Feng spojrzał na kobietę, która uklękła obok niego, gdy zażądał: „Te policzki, które ci dałem, czy to wystarczająco sprawiedliwe?”
„ W porządku, w porządku!” Kobieta była tak przestraszona i blada, że nie odważyła się nawet zaczerpnąć tchu. „Nie powinnam prowadzić lekkomyślnie i zmuszać kogoś innego do przeprosin, a już na pewno nie nadużywać swoich wpływów, by się na tobie zemścić, panie Chu. Jest pan absolutnie sprawiedliwy i miał pan rację. Jestem okrutną, paskudną kobietą!”