Rozdział 37 Chcę brata
Chu Feng był lekko zszokowany, ale Yun Muqing była niemal oszołomiona do tego stopnia, że szeroko otworzyła oczy. Spać razem? T-To niedopuszczalne! Ona i Chu Feng byli małżeństwem tylko z nazwy, a gdyby spali w tym samym łóżku, to na pewno by ją wykorzystano.
W mgnieniu oka jej drobna twarz nabrała głębokiego odcienia karmazynu, a w świetle księżyca jej twarz wydawała się być spowita mgłą w kolorze zachodzącego słońca. Z rumieńcem barwiącym jej bladą, galaretowatą skórę, oprócz wizualnych walorów jej uwodzicielskiej figury, wyglądała naprawdę oszałamiająco.
Chu Feng nie mógł powstrzymać się od wybuchu śmiechu i złożył kolejne dwa pocałunki na policzku swojej ślicznej córki. Kto by pomyślał, że jego własna krew i ciało to boska wingwoman?