Rozdział 46 Elegancki Pawilon Herbaciarnia
Chu Feng zmrużył oczy, wypowiadając słowa „bardzo dobrze” trzy razy spokojnym głosem; ci, którzy znali prawdziwą osobowość Chu Fenga, z pewnością straciliby wszelki rozsądek i padliby na kolana, by błagać o przebaczenie i litość po usłyszeniu tego, ponieważ oznaczałoby to, że dotknęli odwrotnej skali tego Boga Wojny, a jego gniew osiągnął szczyt. Rozgniewanie normalnego człowieka mogło doprowadzić do rozprysku krwi pięć stóp dalej, ale rozgniewanie Boga Wojny skończyłoby się jedynie stosem krwawych trupów!
„ Poinformuj młodego mistrza Li, że po południu przyjedzie Chu Feng. Powiedz mu, żeby się dobrze przygotował” – powiedział Chu Feng spokojnym głosem, bez śladu gniewu; jednak w jego przenikliwym spojrzeniu szalały mordercze zamiary. Jeśli rodzina Yun i Li ośmieliła się zrobić krzywdę jego ukochanej córce, chciałby zobaczyć, ile dokładnie istnień ci dranie mogą sobie pozwolić zapłacić?
Yun Tao był zajęty podziwianiem własnej przebiegłości i umiejętności i naturalnie nie zauważył, że to się przed nim rozwija. Uśmiechał się dumnie, prychnął i powiedział: „Zwyczajny człowiek musi być świadomy swojej pozycji i sytuacji. Czyż wszystko nie byłoby w porządku, gdybyś zrobił to od samego początku?”