Rozdział 54
Niestety, Lena również miała łaskę Królowej. Musiałem być ostrożny, żeby nie urazić własnej matki.
„Mam pytania” – powiedziałem.
Lena pochyliła głowę. „Oczywiście. Żyję, by służyć, panie.”
Niestety, Lena również miała łaskę Królowej. Musiałem być ostrożny, żeby nie urazić własnej matki.
„Mam pytania” – powiedziałem.
Lena pochyliła głowę. „Oczywiście. Żyję, by służyć, panie.”