Rozdział 28
Tak, a pozostałe dziewczyny zdawały się czuć do niej z tego powodu tylko urazę.
„Julian powiedział, że Kirsten zrobiła mu prezent” – powiedziałem. „Ciekawe, co to było”.
„Serdeczne, zapewniam cię”, powiedział głos obok nas. Podskoczyłem. Susie na wpół schowała się za mną. Ale to był tylko Mark, beta Nicholasa. „Książę poprosił mnie, żebym sprawdził, co u Elvy”.