Rozdział 288
Nawet wyobrażenie sobie zakochanego Juliana wydawało się naciągane, choć czułem się jak idiota, myśląc tak.
Dlaczego nie miałby się zakochać?
Musiałaby być wyjątkową kobietą, żeby zwrócić jego uwagę.
Nawet wyobrażenie sobie zakochanego Juliana wydawało się naciągane, choć czułem się jak idiota, myśląc tak.
Dlaczego nie miałby się zakochać?
Musiałaby być wyjątkową kobietą, żeby zwrócić jego uwagę.