Rozdział 204
Przewróciłam oczami. Nie byłam specjalnie obrażona. Obaj mieli dobre punkty i czułabym się bardziej komfortowo, gdybym miała więcej lekcji. Mimo to chciałam, żeby mój głos został usłyszany.
„Co chciałaś powiedzieć, Piper?” – zapytał po chwili Nicholas.
Westchnęłam. Chciałam przyspieszyć sprawy, dowiedzieć się prawdy o mojej siostrze. Chciałam ją uratować, prędzej niż później. Ale to, co powiedzieli, miało sens i kiedy poświęciłam chwilę na logiczne przemyślenie tego, najlepszym rozwiązaniem było pójście powoli i ostrożnie.