Rozdział 162
„Dziennikarz z wczoraj obudził V. Doktor Saki kazał mi cię poinformować”. Na początku nie miałam pojęcia, o kim mówi, ale szybko połączyłam fakty, gdy zauważyłam, że postawa Dylana drastycznie się zmieniła.
„Clarke się obudził? Czy wszystko w porządku?” Pielęgniarka zwróciła się do królowej i lekko zmarszczyła brwi, niepewna, czy odpowiedzieć na jej pytanie, czy nie. Ostatecznie spojrzenie Dylana nie zawierało niczego poza rozkazem, co z kolei skłoniło kobietę do odpowiedzi.
„Jest stabilny, ale został poważnie ranny. Minie trochę czasu, zanim odzyska pełną sprawność, i musi bardzo uważać, żeby nie rozerwać szwów, potrzebował ich wielu. Teraz jednak jest przytomny i mówi... Pomyślałam, że V będzie chciała go zobaczyć”. Dylan pokręciła głową i spojrzała na pielęgniarkę z niedowierzaniem, po czym odwróciła się do mnie z niczym innym, jak determinacją na twarzy. Ta dziewczyna naprawdę zamierzała zakłócić spokój, który tu zbudowano.