Rozdział 109 Możesz już wyjść
Marlon poczuł dreszcz przebiegający mu po kręgosłupie.
Ten człowiek patrzył na niego, jakby patrzył na mrówkę. Jego oczy były ostre jak noże.
Marlon zmarszczył brwi i gwałtownie nacisnął hamulce.
Marlon poczuł dreszcz przebiegający mu po kręgosłupie.
Ten człowiek patrzył na niego, jakby patrzył na mrówkę. Jego oczy były ostre jak noże.
Marlon zmarszczył brwi i gwałtownie nacisnął hamulce.