Rozdział 1194 Ujawniłem to
W rodzinie Brownów sytuacja Scarlet była ponura. Przebywała głównie na zewnątrz, obok chorej matki. Rachunki za leczenie matki były oszałamiające. Nolan pomagał kilka razy, zanim przestał. Rachunki szpitalne wciąż się piętrzyły, pozostawiając Marlene z kosztami.
Była zbyt dumna, by prosić o więcej funduszy na podstawowe potrzeby. Jej pragnienia były proste, odpowiednie jedzenie i ubranie. To mogło być powodem, dla którego w wieku osiemnastu lat wydawała się nieco niedożywiona.
Niewątpliwie jej sylwetka nie była krągła.